Jak osłodzić sobie życie?
© Fantazje Smaku 2013
Substancje słodzące wokół nas
Do słodzenia w naszej kuchni stosujemy rozmaite substancje słodzące, z których najbardziej popularna jest sacharoza produkowana z buraków cukrowych. Niektórzy wybierają zdrowszy cukier trzcinowy czy miód. Ponadto można spotkać inne naturalne substancje słodzące takie jak syrop kolonowy z dużą ilością polifenoli, czy też syrop z agawy, cukier brzozowy i popularna fruktoza. Niestety często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że w produktach kupowanych przez nas jest wiele sztucznych środków słodzących, słodzików otrzymywanych syntetycznie. Należą tu m.in. aspartam, acesulfam K, cyklamat, sukraloza czy maltitol. Wystarczy czytać etykiety produktów, by odkryć te niepożądane substancje chemiczne. Budzą one wiele kontrowersji i sprzecznych opinii. Niektórzy twierdzą, że substancje te przyjmowane w dużych ilościach mogą działać nowotworowo, wywoływać bezsenność, zaburzenia neurologiczne i metaboliczne czy choroby stawów. Badania nad skutkami ubocznymi nadal trwają. Prawo określa maksymalne dawki, które mogą być dodawane do niektórych produktów. Na stronie Parlamentu Europejskiego (http://www.europarl.europa.eu/portal/pl ) czytamy, że wskaźnik dopuszczalnego dziennego spożycia aspartamu wynosi 40 mg/kg mc/dobę.
Aspartam o nr E951 jest najprawdopodobniej najbardziej niebezpiecznym dodatkiem do żywności. W 2010 roku włoski badacz i onkolog Morando Soffritti przedstawił w „American Journal of Industrial Medicine” wyniki swoich prac na myszach dowodząc, że słodzik ten może powodować raka wątroby i płuc. Z kolei inny badacz Duńczyk Thorhallura Halldorssona pod koniec roku 2010 w „Americal Journal of Clinical Nutrition” opublikował dane potwierdzające związek pomiędzy spożywaniem sztucznych słodzików a wzrostem częstości przedwczesnych porodów.
Najsłodsza roślina świata – Stewia (Stevia rebaudiana)
Na rynku europejskim coraz bardziej staje się popularny naturalny słodzik w postaci rośliny o nazwie Stewia. To niezwykła roślina z rodziny astrowatych wywodząca się z Ameryki Południowej i Środkowej. Jej ojczyzną jest Paragwaj i Brazylia. Popularna jest od wielu lat w Meksyku, USA, Japonii oraz Chinach. W Europie została oficjalnie dopuszczona do obrotu od niedawna. Pod koniec 2011r. Komisja Europejska zatwierdziła glikozydy stewiolowe jako słodzik. Musimy więc jeszcze trochę poczekać, aż na naszym rynku pojawi się zdrowa żywność z ich dodatkiem. Ten mało jeszcze znany dodatek do żywności funkcjonuje pod numerem E960. Na razie Stewię można zakupić w Internecie, gdzie dostępna jest w postaci sproszkowanych liści, płynnego ekstraktu lub białego proszku. Badania pokazują korzystne działanie Stewii na wiele dolegliwości m.in. przy nadciśnieniu i cukrzycy. Jest całkowicie bezpieczna, nie podnosi cukru we krwi, nie wywołuje próchnicy zębów. Ze względu na to, że pozbawiona jest kalorii, może być z powodzeniem stosowana w leczeniu otyłości.
Do słodzenia w naszej kuchni stosujemy rozmaite substancje słodzące, z których najbardziej popularna jest sacharoza produkowana z buraków cukrowych. Niektórzy wybierają zdrowszy cukier trzcinowy czy miód. Ponadto można spotkać inne naturalne substancje słodzące takie jak syrop kolonowy z dużą ilością polifenoli, czy też syrop z agawy, cukier brzozowy i popularna fruktoza. Niestety często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że w produktach kupowanych przez nas jest wiele sztucznych środków słodzących, słodzików otrzymywanych syntetycznie. Należą tu m.in. aspartam, acesulfam K, cyklamat, sukraloza czy maltitol. Wystarczy czytać etykiety produktów, by odkryć te niepożądane substancje chemiczne. Budzą one wiele kontrowersji i sprzecznych opinii. Niektórzy twierdzą, że substancje te przyjmowane w dużych ilościach mogą działać nowotworowo, wywoływać bezsenność, zaburzenia neurologiczne i metaboliczne czy choroby stawów. Badania nad skutkami ubocznymi nadal trwają. Prawo określa maksymalne dawki, które mogą być dodawane do niektórych produktów. Na stronie Parlamentu Europejskiego (http://www.europarl.europa.eu/portal/pl ) czytamy, że wskaźnik dopuszczalnego dziennego spożycia aspartamu wynosi 40 mg/kg mc/dobę.
Aspartam o nr E951 jest najprawdopodobniej najbardziej niebezpiecznym dodatkiem do żywności. W 2010 roku włoski badacz i onkolog Morando Soffritti przedstawił w „American Journal of Industrial Medicine” wyniki swoich prac na myszach dowodząc, że słodzik ten może powodować raka wątroby i płuc. Z kolei inny badacz Duńczyk Thorhallura Halldorssona pod koniec roku 2010 w „Americal Journal of Clinical Nutrition” opublikował dane potwierdzające związek pomiędzy spożywaniem sztucznych słodzików a wzrostem częstości przedwczesnych porodów.
Najsłodsza roślina świata – Stewia (Stevia rebaudiana)
Na rynku europejskim coraz bardziej staje się popularny naturalny słodzik w postaci rośliny o nazwie Stewia. To niezwykła roślina z rodziny astrowatych wywodząca się z Ameryki Południowej i Środkowej. Jej ojczyzną jest Paragwaj i Brazylia. Popularna jest od wielu lat w Meksyku, USA, Japonii oraz Chinach. W Europie została oficjalnie dopuszczona do obrotu od niedawna. Pod koniec 2011r. Komisja Europejska zatwierdziła glikozydy stewiolowe jako słodzik. Musimy więc jeszcze trochę poczekać, aż na naszym rynku pojawi się zdrowa żywność z ich dodatkiem. Ten mało jeszcze znany dodatek do żywności funkcjonuje pod numerem E960. Na razie Stewię można zakupić w Internecie, gdzie dostępna jest w postaci sproszkowanych liści, płynnego ekstraktu lub białego proszku. Badania pokazują korzystne działanie Stewii na wiele dolegliwości m.in. przy nadciśnieniu i cukrzycy. Jest całkowicie bezpieczna, nie podnosi cukru we krwi, nie wywołuje próchnicy zębów. Ze względu na to, że pozbawiona jest kalorii, może być z powodzeniem stosowana w leczeniu otyłości.
data wpisu: 20.06.2013r.